Wiek to tylko liczba, czego dowodzi 86-letni Sammy Miller. Anglik jest byłym zawodnikiem z ponad 1300 wygranymi (!) w kategorii trial. Ścigał się również na legendarnym motocyklu Ariel w słynnym Isle of Man Tourist Trophy oraz na maszynie NSU w rywalizacji North West 200.

Teraz Sammy jeździ motocyklem BSA C15 i pomaga prowadzić muzeum swojego imienia w Hampshire, czyli miejscu, które najwyraźniej pozwala mu zachować pamięć, ciało i duszę.

Dojrzały niczym wino zawodnik stara się jeździć codziennie, nawet jeśli może wygospodarować tylko dziesięć minut. Utrzymuje tempo, koordynację i kondycję, której mogą pozazdrościć mu zawodnicy o pół wieku młodsi.
Źródło: YouTube / Sammy Miller Motorcycle Museum
Piękny wiek i piękna zajawka. Sammy ewidentnie zapomniał o starości, a ona o nim.