Jawa zaktualizowała swoje modele, aby spełniały normę emisji spalin BSVI. Konieczne było wprowadzenie kilku zmian konstrukcyjnych silnika o pojemności 350 cm3 – między innymi modyfikacja i przeprojektowanie popychaczy oryginalnego pieca. Przypomnijmy jeszcze, że z powodu problemów z dostosowaniem swoich silników o pojemności 500 cm3, z motocykli o tej pojemności zrezygnował ostatnio Royal Enfield.

Jawa musiała się spieszyć, ponieważ ostateczny termin na dostosowanie do bardziej rygorystycznych norm emisji przypada na kwiecień bieżącego roku. Motocykle po zmianach odnotowały podrożały co prawda o kilkaset dolarów, ale podwyżka nie jest dramatycznie wysoka.

Standardowa Jawa dostępna jest w kolorze czarnym, szarym lub bordowym (Black, Gray, Maroon). Z kolei Jawę Forty Two można nabyć w wersji turkusowej, czerwonej, zielonej, niebieskiej, limonkowej lub błyszczącej niebieskiej (Haley’s Teal, Comet Red, Galactic Green, Nebular Blue, Lumos Lime, Starlight Blue). W zależności od wybranej opcji, motocykl może być wyposażony w dwukonałowy układ ABS. Jawa Classic dostępna jest wyłącznie z jednokanałowym ABS.

Oba warianty wyposażone są w jednocylindrowy silnik o pojemności 293 cm3 chłodzony cieczą. Jednostka generuje 27 KM mocy i 29 Nm momentu obrotowego. Warto dodać, że Jawa ma ostatnio pewne problemy z fałszywymi stronami internetowymi, których twórcy podszywają się pod dawną czeską markę. Oczywiście wszystko po to, żeby wyłudzić od klientów Jawy zaliczkę lub pełną wpłatę za motocykl, która później przepada wraz z fałszywą stroną WWW.

Na razie nie mamy sygnałów, kiedy Jawa mogłaby trafić na europejski rynek.