W Stanach Zjednoczonych rowerzyści również walczą o respektowanie wydzielonych pasów ruchu dla posiadaczy dwóch kółek bez silnika. Najnowszy pomysł aktywistów to instalacja, a właściwie wydzielenie pasa ruchu, na skrzyżowaniu w mieście Omaha w stanie Nebraska. Nie byłoby w tym nic specjalnego, gdyby nie to, że zamiast tradycyjnych plastikowych pachołków rowerzyści użyli… gumowych przepychaczy do muszli klozetowych.

Okazało się, że dzięki swoim ssącym właściwościom przepychacze bardzo dobrze trzymają się gładkiego asfaltu, a jednocześnie pozostają elastyczne. Wystarczyło tylko owinąć ich drewniane trzonki taśmą odblaskową i osobny pas gotowy.
Pomysłodawcy umieścili nawet na początku wydzielonego pasa informację dla rowerzystów i kierowców, że ich bezpieczeństwa chronią przepychacze do wc, niestety służby miejskie nie doceniły inwencji aktywistów i już cztery godziny po instalacji gumowych słupków, zdemontowały cały system przepychaczy.
Na razie rowerzyści z Omaha nie przekonali urzędników do swoich racji, no ale przynajmniej zrobiło się głośno o ich akcji. Ostatecznie może… przepchną jakoś swoje pomysły.