Terri Eamer z Hartlepool w Anglii zawsze marzyła o przejażdżce na Harleyu-Davidsonie. Matka czterech dzieci i babcia jedenastu pociech ciężko pracowała, aby utrzymać i wychować potomków, a obecnie walczy z poważną chorobą. Wszystko zmieniło się jednego dnia, gdy ponad stu motocyklistów znienacka pojawiło się pod domem pani Eamer…

Marzenie życia zostało zrealizowane dzięki pomocy lokalnego oddziału Miles for Men, przyjaciół, rodziny i akcji na Facebooku. Konwój motocyklistów z sędziwą, ale uśmiechniętą bohaterką wydarzenia ruszył z Hart Village do Marina Way.

Każdy, kto był uczestnikiem jakiejkolwiek parady motocyklowej, zdaje sobie sprawę, jaka to frajda. Co dopiero musiało dziać się w głowie osoby, która nigdy nie doświadczyła tego stanu, ani nawet jazdy na motocyklu z rodziny Harley-Davidson.

„To było po prostu fantastyczne! Nie mogę sobie wyobrazić niczego lepszego!” – powiedziała pani Eamer reporterom Hartlepool Mail. „Przez całe życie marzyłam o czymś takim, a teraz mogłam to zrobić. To była wielka niespodzianka. Dziękuję wszystkim, którzy to zorganizowali i którzy okazali mi tyle serca” – dodała.
Bardzo pozytywna i świetna akcja. Oby takich więcej.