Z siedziby KTM w Mattighofen nadeszła dobra wiadomość. Prezes firmy Stefan Pierer potwierdził plotki o powstaniu nowej platformy motocykli. Będą to maszyny o pojemności 800 cm3. Co najciekawsze, to nie jest to tylko luźna obietnica, na której realizacje będziemy czekać kilka lat.
Pierer zapowiedział, że pierwsze dwa motocykle w kategorii „800” pojawią się jeszcze w bieżącym roku!

Przecieki o tym, że KTM szykuje jakąś niespodziankę w niestandardowej dla Austriaków pojemności, pojawiły się już na początku roku. Ponadto trudno przestać myśleć o platformie LC4, do której należą 690 Adventure, 690 Duke i 690 SMC – trzy motocykle, które spełniają wymagania prawie wszystkich riderów poszukujących maszyn wagi średniej. Czy KTM nie strzela sobie czasem w stopę?
Najwidoczniej Austriacy dostrzegają swoją szansę w segmencie, w którym znajdują się już choćby BMW F800GS/GSA i Triumph Tiger 800 XC. Ponadto mniejszy brat potężnego 1290 Super Duke R rzeczywiście może stać się przebojem, choćby dlatego, że nie wszyscy są gotowi dosiadać na początku swojej przygody bestie o pojemności 1190 lub 1290 cm3.
KTM ma bardzo bogate doświadczenie w konstruowaniu motocykli klasy adventure poparte wieloma nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi, które oznaczają zarówno komfort, jak i bezpieczeństwo. Dobrze wyposażona i wykończona jednostka „pomarańczowych” może nieźle namieszać na rynku.